wtorek, 20 stycznia 2015

Ferie z duszą w "Cztery Czary"

Całe szczęście, że istnieją jeszcze na świecie takie miejsca, w których ktoś bezinteresownie robi coś dla dzieci, angażując się przy tym na 100% (Tym bardziej, że jest to prywatny przedsiębiorca).



Na moim osiedlu jest sklep, nazywa się „Cztery Czary”. To cudowne miejsce, gdzie można kupić ciekawe i edukacyjne zabawki, ale ... gdzie można też POROZMAWIAĆ, pośmiać się, poplotkować, no i wreszcie uczestniczyć z dzieckiem w cudnie rozwojowych zajęciach! Podczas ferii „Cztery Czary” postanowiło zorganizować je zupełnie bezpłatnie, poświęcając swój czas i nakłady finansowe w postaci materiałów do zajęć. Czy w dzisiejszym świecie, w którym dla większości liczą się głównie pieniądze takie inicjatywy nie są cudowne? Czyż skłamię, jeśli powiem, że takich osób to ze świecą szukać?



Zajęcia odbywają się codziennie, uczestniczą w nim dzieci w różnym wieku (po wcześniejszych zapisach, z uwagi na ograniczoną ilość miejsca). Codziennie też jest inna tematyka zajęć, wczoraj dzieci robiły zakładki do książek, dzisiaj miały zajęcia z pierwszej pomocy w sytuacjach kryzysowych, takich jak: złamanie, oparzenie itp. Uczestnicy poznali zasady bezpieczeństwa w domu i zapamiętali podstawowe numery telefonów do służb ratowniczych.









Sklep "Cztery Czary" znajduje się w Warszawie, przy ulicy Świętochowskiego 2 pawilon 8. W tym niezwykłym i przyjaznym miejscu istnieje też możliwość skorzystania z komercyjnej oferty zajęć płatnych, lecz zwykle jest to niewygórowana kwota.

Bardzo wszystkim polecam! :) 

https://www.facebook.com/czteryczary



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz